wtorek, 5 czerwca 2012

DESZCZ

Deszcz od paru dni uniemożliwił nam ćwiczenie agility ale za to miałam czas z psem by nauczyć  go nowych sztuczek.Nauczyłam go pokaż języczek :)  trenujemy jeszcze nad zdechły pies, obkręt ,slalom,ósemka.
Zakupiłam nowe rzeczy: torbę na smakołyki oraz książki  :)


Wspaniała torba na smakołyki bardzo się przydaje :)
Książka o szkoleniu pieska
Najbardziej zależało mi na tej książce,dzięki niej będę mogła nauczyć Goldiego pokonywania toru
 

2 komentarze:

  1. super saszetka!
    Gdzie kupiłaś?
    Fajny blog, obserwuję :D
    Pozdrawiam Agata z rodzinką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za komentarz to mój chyba pierwszy :) saszetkę kupiłam w sklepie u bardzo miłej pani która też ma cavalierka www.fun4dog.pl

      Usuń